|
DS Zaułek To jest forum mieszkańców DS Zaułek
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szanowny Ziom Meshek
Gimnazjalista
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 212 sheeah
|
Wysłany: Wto 18:29, 24 Kwi 2007 Temat postu: Kto mi powie dowcip :D |
|
|
Kto zna jakiś wypasiony dowcip to wpisujemy wpisujemy...
już część osób go zna ...ale powiem bo go lubie
wchodzi kogut do łazienki....patrzy...
...a tam wszystkie kurki zakręcone!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czikenek
Gimnazjalista
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:47, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi pijany zięć do domu.Spotyka teściową i mówi jej:pocałuj mnie.Ona, mówi: nie chce.Zięć :pocałuj mnie. Teściowa:NIE.Zięć:pocałuj. Teściowa: ale dlaczego chcesz żebym cię pocałowała?Zięć: BO nie mogę się wyrzygać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husia
Moderator
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 0:19, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
jeszcze ja jeszcze ja jeszcze ja mam śmichawki
nie mogłam się zdecydować na jeden więc zamieszczam parę dowcipasów miłego śmiacia
> Do Urzędu Stanu Cywilnego przychodzi Indianin i mówi:
> - Chciałbym zmienić nazwisko.
> - A jak się Pan nazywa?
> - Waleczny Orzeł Spadający z Nieba na Wrogów Uderzający Ich Znienacka.
> - A jak chce się Pan nazywać?
> - Jebudu.
>
>
> Przychodzi Maniuś do domu:
> - Mamo, żenię się!
> - Jak ona ma na imię?
> - Roman.
> - Maniuś, Roman to przecież chłopiec!
> - Kurwa, coście się wszyscy uparli - w przyszłym tygodniu Romuś
> kończy czterdzieści lat, a wszyscy w kółko chłopiec i chłopiec...!
>
>
> Pyt: idzie sobie trzech posłów w długich płaszczach, po czym poznać,
> że jeden z nich jest z Samoobrony?
> Odp: jeden ma płaszcz wpuszczony w spodnie.
>
>
> Dwóch 80-letnich staruszków spotyka się w parku.
> - Wiesz - mówi jeden - chyba moja żona umarła.
> - Dlaczego tak myślisz? - drugi na to.
> - No niby z seksem jak dawniej, ale mieszkanie nieposprzątane.
>
>
> Jasio wysłał list do swoich dziadków. Dziadek czyta list babci na głos:
> "Kochani dziadkowie, wczorej poszedłem pierwszy raz do szkoły i miałem
> godzine wychowawczą.
> Wychowawczyni powiedziała, że musimy zawsze mówić prawdę więc się Wam
> do czegoś przyznam. W te wakacje jak byłem u was to zszedłem do
> piwnicy nasrałem do słoja z kompotem i odstawiłem z powrotem na półke.
Jasio"
> Dziadek skończyl czytać, jebnął babkę w ryj i mówi:
> - A mówiłem ci "Gówno"! Ale ty "zcukrzyło sie, zcukrzyło sie"!!!
>
>
> Pewnego dnia szef dużego biura zauważył nowego pracownika. Kazał mu
> przyjść do swego pokoju.
> - Jak się nazywasz?
> - Jurek - odparł nowy.
> Szef się skrzywił:
> - Słuchaj, nie dociekam, gdzie wcześniej pracowałeś i w jakiej
> atmosferze, ale ja nie zwracam się do nikogo w mojej firmie po
> imieniu.To rodzi poufałość i może zniszczyć mój autorytet.Zwracam się
> do pracowników tylko po nazwisku, np.Kowalski, Malinowski. Jeśli
> wszystko
jasne, to jakie jest
> twoje nazwisko?
> - Kochany - westchnął nowy. - Nazywam się Jerzy Kochany.
> - Dobra, Jurek, omówmy następną sprawę.
>
>
> Bawią się kredki z ołówkami. Po imprezce jedna kredka mówi do drugiej:
> - Jestem w ciąży.
> - Z którym?!?!?
> - Chyba z tym bez gumki.
>
>
> Przychodzi pacjent do doktora:
> - Panie doktorze czy można wyleczyć owsiki???
> - A co? kaszlą?
>
> Kobieta w sklepie pyta sprzedawczynię:
> - Przepraszam, czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie?
> - Bardzo proszę, ale mamy też przymierzalnię.
>
> Chłopak podchodzi do dziewczyny.
> - Tańczysz?
> - Tańczę, śpiewam, gram na gitarze...
> - Co ty pleciesz?!
> - Plotę, wyszywam, lepię garnki...
>
>
> W piaskownicy. Osiedle nowobogackich.
> Dzieci bawią się w piaskownicy, wykopując dziurę telefonami komórkowymi.
> Nagle jedno z nich trafia na kamień i jego komórka łamie się. Dzieci w
> śmiech.
> - No i co się śmiejecie?! Jutro tatuś kupi mi nowy, lepszy! - płacze
> nieszczęsny malec.
> - Ale dzisiaj, jak ostatni wieśniak, będziesz piasek kopać łopatką!
>
> Rozmawia dwóch "dresów":
> - Co robisz w Sylwestra?
> - Klatę i triceps.
>
> Każdy Chińczyk powinien w życiu zrobić trzy rzeczy:
> - buty
> - dżinsy
> - magnetofon
>
> Wysiada z pociągu w nieznanym sobie mieście muzyk z kontrabasem.
> Dłuższą chwilę stara się zorientować, w którą ma iść stronę. W końcu
> pyta, podpierającego ścianę dworca kolejowego, pijaczka:
> - Panie, jak się dostać do filharmonii?
> - Ćwiczyć, kur...wa, ćwiczyć!...
>
> Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłóca się który jest bardziej leniwy.
> Pierwszy mówi:
> - Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na
> ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
> Na to drugi:
> - No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży
> sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się.
> Trzeci:
> - A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej
> komedii ale przez cały film plakałem.
> - No co ty na komedii i płakałeś?
> - Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi sie wstać poprawić.
>
> - Puk, puk!
> - Kto tam?
> - Ja do Jarka.
> - A ja kombajn.
>
> Komisja wojskowa:
> - Zawód ojca?
> - Ojciec nie żyje...
> - Ale kim był?!
> - Gruźlikiem...
> - Ale co robił?!!
> - Kaszlał...
> - Ale z czego żył?!!! Z tego się przecież nie żyje!
> - Przecież mówię, że nie żyje...
>
> Kierowca zatłoczonego autobusu ostro nim manewruje. Pasażerowie
> przewracają się, walą głowami w szyby itp. Jeden z pasażerów:
> - Panie, k***a, świnie pan wieziesz, czy co?!
> Na to kierowca:
> - A co? Ktoś się w ryj uderzył?
>
> Wpada przewodniczący Lepper do chińskiej restauracji w Brukseli.
> Mija chwilka i kelner przynosi pałeczki, a Lepper na cały głos:
> - A co ja bęben zamawiałem?!...
>
> Pukanie do drzwi. Otwiera pani domu, za progiem żebrak:
> - A czego wam trzeba, dobry człowieku?
> - Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym nad wyraz
> zobowiązany...
> - Ach, dobry człowieku, macie szczęście! Mieliśmy dzisiaj małą
> uroczystość i sporo torta zostało!
> - Ależ! Szanowna pani zbyt łaskawa! Tylko chleba kawałek!
> - Ach, dobry człowieku! To żaden kłopot!
> Pani domu przynosi spory kawał torta i z dumą wręcza go żebrakowi.
> Ten, chcąc nie chcąc przyjmuję i pod nosem szepcze:
> - K...! Jak teraz denaturat przez to gówno przesączyć?
>
> Przychodzi baba do lekarza z pługiem w plecach a lekarz do niej:
> -Orzesz kurwa!
>
> Rozmawiają trzy bociany. Pierwszy mówi:
> - Ja to cały tydzień latałem nad jednym domem!
> - I co?
> - Urodził sie chłopczyk.
> - A ja - mówi drugi - to dwa tygodnie latałem nad jedna chałupą!
> - I co ?
> - Urodziła sie dziewczynka!
> Na to trzeci:
> - A ja to trzy tygodnie latałem nad plebania!
> - I co? I co?
> - Ale mieli pietra!!!
>
> Wpada eskimos do baru i mówi:
> - Whisky proszę!
> A barman:
> - z lodem?
> Eskimos:
> - A wyjebać Ci?!?!?
> Synek podchodzi do taty i pyta:
> - Tato, a co to znaczy HDD Format complete ?
> - To znaczy, ze juz nie żyjesz!
>
> Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć
> borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
> - Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?
> Pacjent spokojnym głosem:
> - To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy
> sobie ból zadawali...
> Prawda, Panie Doktorze...?
fajne prawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mynar
Moderator
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:41, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Coś z innej beczki!
Dlaczego wspinanie jest lepsze niż seks:
· Kiedy się wspinasz z kimś innym niż twój zwykły partner, nikt nie szaleje, w rzeczy samej, możecie nawet wspinać się w trójkę i wspólnie korzystać z protekcji
· Możesz powtórnie użyć swojego sprzętu do asekuracji, co więcej ktoś inny sprzątnie go po tobie, pod warunkiem, że nie włożyłeś go zbyt głęboko
· Możesz zostawić swój sprzęt dla następnego wspinacza
· Porządne wklinowanie ręki może być tak samo satysfakcjonujące jak każdy inny rodzaj klinowania
· Nie ma znaczenia jak wiele razy odpadasz, zawsze możesz wspiąć się jeszcze raz
· Skała nigdy nie oczekuje, że później zadzwonisz
· Suche tarcie jest pozytywną cechą podczas wspinaczki
· Skała nie dba o to, czy się spóźniasz
· Skała nie skarży się po 7 czy 8 wyciągach
· Podczas wspinaczki dobry chwyt na dwa palce utrzyma ciężar twego ciała
· Twój asekurant nigdy się nie waha, kiedy ty wrzeszczysz "WYBIERZ"
· Podczas wspinaczki dziwne pozycje ciała są uważane za "cool"
· Skała nie woła o pomoc, kiedy próbujesz zrobić on sight albo flash
· Skała nigdy się nie skarży kiedy nie chcesz już wspinać się w rysach, a zamiast tego pragniesz "face climbing"
· Klama na trzy palce wcale nie jest za duża
· Asekuracja jest w sumie bezpieczniejsza. I można jej powtórnie użyć
· Wspinaczka bez asekuracji jest bezpieczniejsza niż seks bez asekuracji. Przynajmniej jeśli umierasz, to umierasz szybko
· Drogi są wyceniane również pod względem bezpieczeństwa, sex partnerzy nie. Nigdy nie miałem partnerki z wyceną na czole
· Podczas wspinaczki jest dozwolone wkładanie rąk, stóp, palców, kolan, nosa itd. w każdą z napotkanych rys
· Nie musisz myć swoich wspinaczkowych zabawek po użyciu
· Pozycje są fajniejsze
· Wspinaczka z wiekiem staje się bezpieczniejsza, sex bardziej niebezpieczny
· Jeśli nie powiodło ci się za pierwszym razem zawsze masz kolejną szansę
· Przewodniki powiedzą ci kto dokonał pierwszego wejścia i jak często droga jest chodzona
· Jest mnóstwo ciasnych rys
· Jedyna guma jaką nosisz znajduje się na twoich stopach
· Ciągle są skały nie tknięte przez innych
Ciekawe czy ktoś zrozumie o co chodzi choć w jednym podpunkcie (jeśli nie to służę pomocą)
Mynar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kris2
Przedszkolak
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zaułek
|
Wysłany: Czw 11:35, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
hmm...gorzej jak smigasz bez zabezpieczenia heehee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kris2
Przedszkolak
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zaułek
|
Wysłany: Czw 11:36, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
to pisałem ja - Szanowny Ziom Meshek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
partynek
Moderator
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:26, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Żeby ożywić troch to forum i prz okazji poprawic statystyki zapodam cos ja:
" Mąż z żona uprawiają seks. W pewnym momencie żona do męża: Kochanie traktujesz mnie jak dziwkę- wogóle się do mnie nie odzywasz. Na co mąż: Wyżej Dupę..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
twojtyp
Przedszkolak
Dołączył: 05 Gru 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:47, 05 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Przychodzi muzułmanin do polskiego sklepu myśliwskiego i pyta:
- Czy ma pan noże?
Sprzedawca przygląda mu się uważnie i pyta:
- Czy jest pan muzułmaninem?
- Tak
- Nie, nie mamy noży.
Muzułmanin wychodzi, ale zauważa noże na wystawie za sprzedawcą i wraca.
- Przepraszam, a czy może ma pan pistolety?
- To znowu Pan! Nie, nie mamy pistoletów.
Muzułmanin jest zdziwiony, gdyż na wystawie za sprzedawcą leżą pistolety.
- A czy może ma pan granaty?
- Nie! - odpowiada rozbawiony sprzedawca, mimo że leżą one obok pistoletów.
- Przepraszam, muszę się jeszcze pana o coś zapytać. Czy ma pan coś przeciwko muzułmanom?
- Tak - odpowiada spokojnie: noże, pistolety, granaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|